Śmierć i co dalej?

Majowe Nocne Czuwanie Młodych

Autor: ks. Radosław

Chyba każdy z nas myśli czasem o śmierci. Najczęściej takie rozważania snujemy przy okazji pogrzebów bliskich nam osób. W miniony piątek również na Nocnym Czuwaniu Młodych zapytaliśmy: „Śmierć. I co dalej?”

Z pomocą przyszedł nam ks. kan. dr Jacek Sereda, który przekazał, czego naucza w tej kwestii Kościół. Podzielił się również świadectwem, jak sam przeżywał śmierć swojego taty. „Pan Bóg nas stwarzając, pragnie z nami dzielić wieczność. Bóg nie stwarza nas na sto lat, Bóg stwarza nas na wieczność, ale wieczność jest wyborem człowieka” – przekonywał ks. Jacek, przypominając, że nasze życie po śmierci zależy od decyzji, które podejmujemy tutaj, na ziemi: „skoro ja za życia wybieram Go, to On nie może mnie odrzucić. To jest tajemnica nieba”. Czyściec, jak zauważył prelegent, jest miejscem, w którym człowiek musi nauczyć się kochać, a droga stamtąd prowadzi tylko do nieba. Natomiast piekło nastaje wtedy, gdy człowiek uparcie odrzuca Bożą miłość pomimo tego, że Bóg do końca o niego walczy. Kapłan nawiązał również do tajemnicy świętych obcowania oraz odpowiedział na pytania uczestników spotkania – m.in. o towarzyszenie osobom doświadczającym straty bliskich, o wieczność tych, którzy umierali nie pojednawszy się z Bogiem, o wieczność samobójców.

Poza konferencją ks. Jacka wysłuchaliśmy też poruszającego świadectwa Mateusza, który opowiedział o chorobie swojego dziadka i o tym, jak jego śmierć wpłynęła na całą rodzinę, na ich wiarę i relację z Bogiem. Słowo końcowe wygłosił bp Grzegorz Suchodolski.

Po przerwie tradycyjnie wróciliśmy na adorację i mszę świętą.



Zdjęcia pochodzą z serwisu www.freepik.com