Kolejne spotkanie z cyklu „Ścieżkami wiary” było wyjątkowe – po raz pierwszy mieliśmy gościa!
Diana Paulińska w bardzo treściwej prelekcji opowiadała o seksie, wierze i świecie – o tym, jak je łączyć, zachowując zdrowie psychiczne. Diana zaznaczyła, że w kontekście przeżywania seksualności fundamentalne jest pytanie o wartości – te, które możemy określić jako własne, przyjęte świadomie, a nie tylko wpojone przez kogoś. Prelegentka omówiła zarówno religijne, jak i psychologiczne argumenty przemawiające za zachowaniem czystości przedmałżeńskiej, przy czym zdecydowanie przestrzegała przed argumentami „z lęku”. Odwołała się również do często pojawiającego się kontrargumentu, mówiącego o potrzebie „sprawdzenia się” przed ślubem. Wyjaśniła, że życie jest procesem, nie stanem, że seksualność się zmieni (i to jest pewne!) – „czy nie warto testować to, co w człowieku mniej zmienne?” – sugerowała. Dała także kilka rad dotyczących dobrej komunikacji w związku. Diana poruszyła również temat singielstwa. Podkreśliła, że seksualność ≠ aktywność seksualna. Przekonywała, że żyjąc samemu także można ją realizować seksualność, bo składają się na nią również czynniki takie jak dobre samopoczucie, relacje emocjonalne, samorealizacja, świadomość siebie.
Podczas spotkania nie zabrakło miejsca dla tematów masturbacji i pornografii – omawiając te problemy, Diana poleciła zebranym książkę „Wolny, aby kochać. Uwolnić się od pornografii”. Seksualność jest dobra, zdrowa i potrzebna. Ale także trudna. To normalne, że przeżywamy w związku z nią trudności – jak mówiła Diana: jeśli jesteś mistrzem czystości, nie masz problemów z jej zachowaniem przed ślubem, to prawdopodobnie po ślubie będzie co przepracowywać na terapii.